Dobranoc dziadu.
Szkoda, że nie zrobiłem zdjęcia, jak pięknie ustawiłem na placu Konstytucji 3 autobusy, w tym jeden z doczepionym kiblem, agregat, kampera i przyczepę, wszyscy dziobem do wyjazdu, zużyłem połowę dostępnego miejsca, dzięki czemu samochody prywatne ekipy, grające, techniczne, busy i inne dziadostwo, miało gdzie parkować. Dlaczemu o tym piszę? Bo zawsze byłem dobry w Tetrisa.
Seta nie pomogła, walę drugą.