na tweak.pl w dziale gry forum widziałe mdziś przyklejony topic o morrowindzie
co do alchemii to ja ją olałem bo na trupach miałem to co chcę a zwoje są lżejsze niz mixtury / waga później to rzecz ważna/ które jak juz znalazłem i nie były mixturami siłowymi lub przywrócenia many to sprzedawalem bo powroty parametrów dawały mi piercienie, amulety i pasy / w razie czego miałem duuuuzy zestaw pierścieni z dopałkami potrzebnymi a zresztą przedmioty noszone dobierałem tak aby mieć jak najpotrzebniejsze dopały ciagle czynne albo pod ręką , innych się uczułem jako czarów
co do zaklinania to zakląć trwale można za pomocą golden saints (choć fajniej umierają mroczki: )
ebonowe przedmioty mają nikłą pojemnosc magiczną, dobre do tego są deandryczne ale opłaca się mieć coś z lekkoscią na stale na sobie lub dużo dopalaczy siłowych i amulet bóstw i tej trójcy

aby to dotachać do sklepu/
skooma jest niezła bo dopala doskonale / jaks dzieni mi się kojarzy ten księrzycowy cukier 8)/
w sklepach jest mało kasy ale co dobę kasa wraca więc robić trzeba handel wiązany tak aby nie być do tyłu bo jak miecz kosztuje 120 000 a gość ma tylko 3000 to wiadomo

a i oczywiście kupiec MUSI Cię lubić bo wtedy ceny są milsze ,
nie zabijaj bezpowodu, jak już musisz to sprowokuj adwersarza niech on zacznie wtedy zabójstwo w obronie własnej i jesteś kryty

8)
zaklinać się da tylko znanymi czarami wiec warto się ich uczyć, nie wszystkie zlecania trzeba wykonywać bo czasem jest to nie na rękę, bo cóż moralnośc też jakaś jest 8) a i pomoc później tez się przyda ,
to tak na razie, pewnie sobie coś przypomnę
pozdro