04.03.2020, 06:52
|
#134
|
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
|
Cytat:
Napisany przez Jarson
Hedgehogus zwrócił mi uwagę, że na trybunach w Kijowie jest nieco kibiców z maskami na twarzy. Nawet mnie to nie dziwi, w związku z sytuacją na Ukrainie, ale to przy okazji pokazuje, że coraz częściej możemy ujrzeć skutki obawy przed świńską grypą.
Co by tu nie mówić - wygląda mi na to, że i w Polsce pojawienie się tej grypy to nie kwestia "czy", ale "kiedy". Wczoraj podczas rozmowy ze znajomym lekarzem usłyszałem argument, że warto zaszczepić się przeciwko zwykłej grypie nie dlatego, że mogłoby to uchronić przed świńską, ale dlatego, żeby uniknąć sytuacji zarażenia się tą drugą zaraz po przejściu pierwszej. W takiej sytuacji układ immunologiczny mógłby być "zmęczony" pierwszą i mieć większe problemy ze świńską.
I tak sobie dumam - szczepić się, czy nie panikować?
|
O ile pamiętam, to Jarson przeżył tamtą epidemię świrusów, widocznie nadszedł czas znowu umierać, więc nie panikujmy.
|
|
|