Ostatnio bylem na snookerze, pierwszy raz po lockdownie. Ceny za grę pozostały takie same, natomiast zauważyłem, że w barze podskoczyły znacznie. Nie wiem, czy podnoszenie cen to dobry kierunek. Branża turystyczna dostała mocno w kość, ale po pierwsze akurat restauratorzy nad morzem mają większość rocznego utargu w miesiącach maj-wrzesień, zatem ich straty nie są aż tak znaczne. Po drugie większość ludzi dziś wydaje pieniądze znacznie ostrożniej niż rok temu i zastanie cen dużo wyższych niż oczekiwane może zamiast skłonić do wydania więcej raczej popchnąć np. do skrócenia wyjazdu.
|