U mnie, to melioracje tylko gdzieś w zaniżonych łąkach, nawet nie wiem czy drożne mają. Normalnie gleby piaszczyste i suche, więc woda z deszczu wsiąka sobie i gdzieś tam idzie to wód gruntowych. Ten poziom jest teraz, jak widzę u siebie, dość wysoki, ale to z czasem się w głębi rozejdzie. Teraz też miała być burza, trochę pobłyskało i pogrzmiało, a nawet powiało i pokropiło...i pewnie rozejdzie się po kościach. Ja na podwórzu cały czas wodę mam
To cóż, trzeba coś zadać