To ile ty tego tam masz?
Kurde to będzie z tydzień rżnięcia i układania.
A ile lasu puścisz z dymem
Tak sobie patrzę nie mogąc wyjść z podziwu - że też ci się te rzędy/sztaple brzozy nie wypierdzielą
One są jakoś ze sobą przewiązane? W każdym razie widać perfekcjonizm