utorrenta używałem do wersji 2.2.1 (ostatnia prawilna), potem zaczęły się jakieś pierdoły, reklamy i inne badziewia. Teraz siedze na qbittorrent i jest w porządku. Nie mogę się tylko doczekać przeprowadzki i światłowodu - wtedy dopiero zacznie się grzanie łącza