dzisiaj będę pił... Wasze zdrowie, a co!!! Nie wiem jeszcze jakiego kalibru trunkiem, ale pewnie domowy winiacz otrzymany w prezencie. Gardło mnie zaczyna drapać bo się ozapieprzałem dzisiaj przy drzewie na świeżym powietrzu... no ale ... MAM WEEKEND. W końcu... a nie czterobrygadówka, trzyzmianówka. Oblać to trzeba