Nareszcie przyszła burza
Już wszystko wskazywało na to, że dziś dla odmiany opady miną mnie od wschodu, ale na szczęście nie
Po dwóch tygodniach upałów i bez kropli wody wreszcie chwila oddechu...
W kwadrans temperatura spadła z 33 do 23 stopni, odczucie przy wychodzeniu z domu jest niemal jak przy wchodzeniu z upału do klimatyzowanego pomieszczenia
Te zjawiska pogodowe mogłyby być mniej gwałtowne, ale trudno nie cieszyć się z takiego ochłodzenia...
, pilsik będzie pod wieczór