Richie Faulkner w szpitalu.
Według tego co pisze jego partnerka, przeszedł poważną operację serca. Nieplanowaną - wygląda na to, że podczas koncertu w ostatnią niedzielę (lub tuż po nim) poczuł się źle, trafił do szpitala, a w poniedziałek na stół. Aktualnie jego stan jest dobry. I oby tylko lepszy teraz.
https://www.blabbermouth.net/news/ju...heart-surgery/
Trzymam kciuki.