Witajcie. Tak się wczytuję w temat i jednak zmęczenie z całego tygodnia mnie dopada i dam raczej za wygraną. Chciałem się jednak doradzić z czym dodatkowo może się wiązać wymiana procesora w laptopie. Technicznie się da bo to zmiana z
Intel Core i5-2410M na Intel
Core i7-2670QM. Różnica jest jednak w TDP i w zasilaniu. Domyślam się że raczej świat się nie zawali ale w pierwszym rzędzie będę musiał zmienić zasilacz na mocniejszy...
Obecnie jest to 19V - 4.74A 90W
Laptop, w którym pracował i7 ma z kolei zasilacz 19,5V - 6,7A.
W zestawieniu widać różnicę w jednostkach. Co możecie doradzić, nie mówiąc od razu że nie warto. Tak wiem że TDP to 10W różnicy, ale czy to od razu wyrok czy da się z tym pracować według was. W końcu nie wymienia się procka w laptopach za często. BTW... ten laptop nie służy mi do grania... jak już to z 3 razy w roku NFS U2, Heroes 3,... no maksymalnie Wiedźmin 1