To dokładnie model
Packard Bell TSX 66HR, z kilkoma modyfikacjami nie rzutującymi na cokolwiek. BluRay, 12GB RAM..., Dysk SSD.
Na baterię nie patrzę bo zawsze wyciągnięta, a jeśli trzyma to z 30 minut (na 10 letni laptop to rewelacyjny wynik)
I teraz tak, nie wiem czy laptop występował w jakiejś mocniejszej wersji choć więm że były jakieś modele pokrewne w takiej samej obudowie... a to nic nie znaczy.
Jeśli o koszty idzie.... powiedzmy że mam uszkodzonego laptopa z tą i7 (nadal się uruchamia ale zbyt dużo w nim do naprawy...)