[KaiQ]

z dorwaniem procka jest dużo więcej zachodu ze względu na dostępność starszych generacji. Jeśli o zasilacz idzie, to raczej strach brać coś ryżowego, bo długo to nie pożyje a i ze stabilnością różnie.

Tak na razie bez wielkiego rozmachu patrzę na pracę laptopa i zasilacza. Ogólnie mam lapka podpiętego pod HDMI gdzie matryca schowana jest pod dużym monitorem zamontowanym na ścianie. Więc te ~5W pozostaje, praca bez stresu to tak od 10W w górę, a oscylująca w okolicach 20W przy względnej bezczynności (piszę ten post) Jak już coś zaczynam otwierać to skacze na ~45W. Kompresja czy odtwarzanie filmów to już większe zużycie, ale mi więcej niż 75W nie pokazało, nawet jak procesorowi przedstawiłem Wiedźmina 1 (jeszcze raz za chwilę sprawdzę)

EDIT.
No i nie jest źle... Wiedźmin 1 jakoś dziwnie mi chodził bo strasznie zapieprzał ... i teraz nie wiem czy to procesor czy jakieś jego ziółka., ale jeśli o zużycie procesora idzie no i GPU to nie poszło więcej aniżeli 65W.

Sądzę zatem że zasilacz 90W powinien przynajmniej na razie spokojnie wystarczyć (a tak na marginesie to nawet się za bardzo nie nagrzał) HWMonitor pokazywał mi w czasie gry na CPU i GPU jakieś 60+ stopni.