Załóż sobie holtzgas do swojej madzi, to się dowiesz ile zdrożał wungiel czy drewno.
A co do aut. Na przykładzie busów, tego samego producenta, różniących się ~ 20 latami. Chyba zmieniły się 3 albo 4 generacje silników. Nowy spala więcej o 0,5l/100, ma 25 koni więcej a jedzie tak samo i tyle samo. Budy takie same, poza tym że nowe z wyglądu. Ciekawe, nie? Taki to postęp.