Taa, już przeczytałem. Dziwne, nie do uwierzenia
Znaczy czułem, że jak Zhao podtrzyma dyspozycję, to może wygrać, z kolei Yan nie jest z pierwszej łapanki i potrafi skutecznie grać. Co by nie rzec, wynik jest nie do uwierzenia.
Chińczycy zaczynają wygrywać najważniejsze zawody, masters Yana czy UK Zhao, teraz German. Ja to mówiłem już dawno, że oni stają się coraz groźniejsi dla snookera angielskiego (no szerzej mówiąc brytyjskiego) i będą wygrywać. Pytanie, czy będą potrafili ustabilizować swój poziom. Ojczyzna snookera w trwodze.