Wy w PL macie szczęście że jeszcze (oby jak najdłużej) ubezpieczalnie nie stosują chorej polityki względem aut starszych niż 15 lat. Ani takich o dużej pojemności silnika (powyżej 2 litrów) albo też takich które uznają za sportowe (czyli takie które do setki pójdą w mniej niż 10 sekund - poważnie, jaj sobie nie robię). Często bywa tak, że stawka za takie auto dwu-trzykrotnie przekracza wartość rynkową samego samochodu, bywają też takie przypadki że ubezpieczalnia w ogóle takiego auta nie chce ubezpieczyć.
|