To jak tak wszyscy wspominają to i ja się dołączę, choć staż na forum mam dużo krótszy. Pierwszego kompa miałem w 2003 i był to Pentium III 450Mhz (na Slot 1

) , 64MB albo 128MB RAM oraz Rivia TNT2. Wszystko pod kontrolą Windows 98. Już wtedy był stary ale za to razem z komputerem mieliśmy od razu internet, z takim białym modemem TPSA. Nie wiem jak, ale używałem tego komputera aż do 2007/2008 roku kiedy się (wreszcie) zepsuł i rodzice zgodzili się na coś nowszego.
Najlepsze było to, że musiałem wszystkiego uczyć się sam, bo w najbliższej rodzinie nie było osoby która znała się na obsłudze komputerów. Nie wiedzialem nawet co to jest Windows i Menu Start, po prostu klikałem jak popadnie i starałem się ogarnąć, co do czego służy. Pamiętam jaką rewolucją było ściągnięcie WinRAR, bo mogłem rozpakować wszystkie te pliki z dziwnym rozszerzeniem .rar które naściągałem z internetu

Innym razem nauczyłem się, że nie można usuwać pewnych plików bo potem komputer nie chce działać
Ile godzin przegrałem w Quake II albo w NFS II SE (w trybie software, bo nikt nie wiedział nawet jak się zwiększa rozdzielczość, co dopiero przełączanie takich rzeczy

) Dobre czasy jak siedziałem godzinami przed kompem i grałem w Quake II, słuchając jakiś tandetnych składanek dance na walkmanie