Podgląd pojedynczego posta
Stary 23.03.2022, 17:11   #2
Jarson
Pa rampamer
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Jarson
 
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 10,014
Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Cytat:
Napisany przez Arepo Podgląd Wiadomości
Jak widać na zdjęciu podłączenia portów zrobione są mówiąc łagodnie kiepsko, powodują gdzieś zwarcie i gwałtowny reset komputera. Można to sobie testować, ale nie ma pewności, że coś się szybciej nie uszkodzi niż znajdzie się usterkę. Taki gwałtowny reset może mieć zły w pływ na wiele elementów, poczynając od urządzenia które podłączasz, po elementy będące w komputerze, jak płyta główna, dyski SSD itd.
Zacznijmy od tego - dalsze testowanie prędzej czy później najpewniej doprowadzi właśnie do tego scenariusza.


Cytat:
Napisany przez grzeniu Podgląd Wiadomości
Jak nie masz uziemienia w gniazdku, to podłącz budę np. do kaloryfera.

Spróbuj wymontować z obudowy ten przedni panel i obejrzyj tam dokładnie. Prawdopodobnie gdzieś tam będzie przebicie do obudowy., może i kabel przy samym panelu. Ten panel lubi się ruszać pod naciskiem i coś tam może się dziać. Oczywiście delikatnie, żebyś w razie czego nie stracił opcji reklamacji.
Można siedzieć godzinę i sprawdzać multimetrem czy nie ma zwarcia na obudowę albo między liniami. Nie ruszając przewodem, następnie trochę ruszając itd. Tylko można mieć pecha i niczego nie znaleźć.

Opcja z uziemieniem obudowy do kaloryfera to bardzo dobry pomysł - na czas testów. Wystarczy na zapobieżenie skutkom zwarcia na obudowę (choć nie pomoże przy powstawaniu zwarcia pomiędzy liniami). Tyle, że trzeba porządnie przymocować żyłę uziemiającą do obudowy, a w przypadku kaloryfera: a) jeśli instalacja jest miedziana, wystarczy podłączyć bezpośrednio do niej, b) jeśli jest stalowa i pomalowana farbą olejną, jak to kiedyś się robiło, trzeba by wypolerować fragment rury do gołego metalu, c) jeśli instalacja jest z PE, to nic nie zrobimy.

Tyle, że uziemienie to rozwiązanie niezwykle ważne, ale jako zabezpieczenie na wypadek awarii. Po wystąpieniu takiej i tak trzeba znaleźć źródło problemu i dokonać naprawy (a zatem serwis).

Teoretycznie można zataszczyć komputer do lokalu, gdzie istnieje sprawna instalacja elektryczna (instalacji z zerowaniem w gniazdkach nie można nazwać w pełni sprawną), podłączyć komputer i sprawdzić, czy będzie działał bez zarzutów. Tylko po co? Jeśli tak, to raczej miało miejsce zwarcie na obudowę, które zostanie sprowadzone do potencjału ziemi. No i wówczas - serwis. Jeśli nadal będzie się działo to samo - zwarcie między liniami, serwis
__________________

Jarson jest online   Odpowiedz cytując ten post