z logicznego punktu widzenia oczyszczanie jak i jonizacja powietrza ma dla komputera żaden wpływ. Na pewno nie będzie to sprawiać że komputer będzie szybciej czy wolniej działał. Ale odpowiadając tak bez śmieszkowania, to na zdrowy rozsądek można powiedzieć co będzie miało dla PC negatywny wpływ.
Oczywiście wilgoć! Suche powietrze nie ma żadnego złego wpływu na elektronikę, gorzej jeśli mamy wysoką wilgotność o którą się mają zatroszczyć wszelkiej maści nawilżacze (bo to dobre dla naszej śluzówki...) jeśli mamy wilgoć to kurz który przecież jest wszystkim i jest wszędzie, łatwiej klei się do siebie tworząc pajęczyny. Suchy kurz możesz zdmuchnąć i się wzbije w powietrze. Mokry natomiast będzie tworzył coraz to grubszą otulinę na radiatorze i teraz są dwa czarne scenariusze. Jeśli to mała wilgotność to sprzęt zacznie się bardziej grzać przez co wzrośnie ryzyko zapchania wentylacji i przegrzania, przy większej wilgotności może dojść do niepożądanego zwarcia. Owszem, to niby dwa skrajne przypadki ale tak może być, a możesz mi wierzyć widziałem komputery w stanie jakiego sobie nie śniłeś... i nadal pracowały jak z wyrokiem w zawieszeniu.
Sam jonizator raczej nie wydziela żadnych zapachów o ile ich nie dodasz, ale w ten sposób raczej zepsujesz jonizator.
to wersja z kurzem i wilgocią w duecie...