Ale przecież pisałem, że podłączyłem nowy dysk, który miał zero błędów i powstało ich 7, po co to robić z kolejnym?.Raczej nie zakładam, że nowy dysk kupiony parę dni temu generuje błędy z jakiegoś innego powodu. A czy ma to znaczenie, że drugi z dysków podłączonych do tego kontrolera ma bad sektory i to całkiem sporo bo 60 i dzisiaj ta wartość się podniosła (z 58). Parę lat była na stałym poziomie. Tak na marginesie to też ciekawy zbieg okoliczności, że było ok dopóki był podłączony do płyty głównej.
Czy błędy CRC (C7) to tylko dziennik co się działo na dysku, czy oznaczają iż coś złego może się dziać z dyskiem w takim wypadku jak u mnie? Pisałeś wcześniej, że kontroler nie powinien mieć negatywnego wpływu na podłączone dyski.
Nie można jakoś na szybko przetestować tego kontrolera?
Te błędy jak rozumiem powstają podczas zapisu na te dyski? Może użyć jakiś program do zapisywania i kasowania i zobaczyć czy te błędy się będą zwiększać? O ile oczywiście nie będzie to miało negatywnego wpływu na dysk.
Jak rozumiem dyski tak podpięte powinny być tak widoczne w systemie?
|