Dyskusja: Sklep Internetowy
Podgląd pojedynczego posta
Stary 09.05.2022, 23:19   #26
Jarson
Pa rampamer
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Jarson
 
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 9,286
Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Jaki fajny temat dla moich przemyśleń

Po niemal dwóch latach mój telefon (Xiaomi Poco X3) jest w perfekcyjnym stanie, wciąż jest w sprzedaży, a nowy kosztuje jedyne 300 zł więcej niż zapłaciłem za swój. W związku z tym widząc, że bateria powoli zaczyna się degenerować, od razu pomyślałem o wymianie na nową. No i się troszkę zdziwiłem.

Na Allegro znalazłem trzy oferty tego aku. Nowy za 299 zł, "mało używany" za 199 zł oraz również nowy za... 495 zł. No tak chyba jeszcze baterie nie podrożały? Szybki rzut oka na podobne oferty - przeciętny model do smartfonu to koszt od 40 do nawet 90 zł, ale nie 300. No to Aliexpress - nówka wraz z typowym kompletem narzędzi do wymiany i darmową wysyłką do Polski ok. 65 zł.

Rozumiem problem dostępności, teraz przesyłki z Ali (o ile nie ma wysyłki z europejskich magazynów) potrafią trwać naprawdę długo, ale to chyba nie powód, żeby nasze lokalne oferty były 4,6x droższe (sic! 460% droższe, a mówię o tej tańszej ofercie) niż zakup z Chin. Czy ceny w Pl należy interpretować jako chęć wykorzystania sytuacji (ciekawe tylko, że dotyczy to akurat tego jednego modelu ) czy jak dokładnie? Cóż, to ewidentnie nastawia na przyszłość pozytywnie do naszych sprzedawców
__________________

Jarson jest offline   Odpowiedz cytując ten post