Hmm... ja z iGPU nic od początku nie kombinowałem, a właściwie jak mi coś nie pasowało to kilka razy przywracałem defaultowe ustawienia. Problemy były już od samego początku więc trzeba było zlokalizować usterkę po głównych oznakach.
To że procesor startował, i w końcu cała jednostka do BIOSu wpuszczała wyświetlając obraz bez artefaktów, poniekąd odwracało uwagę od wady GPU. Wszystkie komponenty były identyfikowane więc szczerze będę miał zagwozdkę jeśli włożę ten CPU do innej płyty głównej i tam wszystko będzie działać...