Cytat:
Napisany przez grzeniu
Różne myśli mogą chodzić kierowcom po głowach z takim transportem. Ja na ten przykład nie chciałbym wieźć takiego ładunku
Swoją drogą ciekawe, ilu kszynek się nie doliczą
|
Znajoma kierowniczka gorzelni opowiadała mi, że w latach 90-tych odjechał z jednego z takich zakładów kierowca z pełną cysterną (dwadzieścia kilka tysięcy litrów) spirytusu. Wiadomo, wlewanie w obecności urzędników celnych, akcyza - jak to z takim towarem. Po czym o gościu wraz z autem i ładunkiem ślad zaginął. Okazało się, że gość przyjął się na lewych papierach (jak ten ochroniarz od przewożenia pieniędzy, też jakoś w tamtych latach), popracował tyle żeby go samego w trasę wypuścili i tyle go widzieli
Dziś ponoć to jeden z lepiej chronionych towarów, gdyby zanikł sygnał GPS z takiej ciężarówki zaraz by przetrząsnęli pół powiatu, w którym to się stało
Cytat:
Napisany przez SEBAW
Ja nie jestem wstanie tego ogarnąć. Na zlocie (który musi być, ale czy będzie?) należy wszystko wyjaśnić!
|
Będzie, co ma nie być! Ja zresztą ciągle czekam, kiedy mnie Grzeniu na parapetówę zaprosi, coś się ociąga