Podgląd pojedynczego posta
Stary 31.10.2022, 23:23   #4419
Jarson
Pa rampamer
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Jarson
 
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 9,274
Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Kabarety od dawna mnie nudzą, zostali lata świetlne za stand-upem. Choć takie perełki jak wspomniany skecz też się zdarzają
Cytat:
Napisany przez SEBAW Podgląd Wiadomości
A są osoby, które oglądają filmy reżysera Vegi? Jego filmy są specyficzne, nie każdemu przypadają do gustu. Na początku byłem sceptyczny, ale po kilu latach zacząłem oglądać jego filmy i nawet przypadły mi do gustu. Nie mówię, że są dobrze wykonane. Aktorzy często powtarzają się w produkcjach. Starszych filmów nie oglądałem, zacząłem od produkcji z 2018r. filmem Plagi Breslau, którego można obejrzeć na YT.

A Wy jakie macie zdanie o tym reżyserze?
Nie zauważyłem wcześniej tego posta

Ostatni film chyba skonsolidował negatywne oceny Vegi. Osobiście podobne zdanie o nim mam od dawna, choć początki były fajne (rzecz jasna mam na myśli głównie Pitbulla). Już nawet nie pamiętam, w którym momencie dałem sobie spokój z seansami Vegi, ale było to jakoś tak kiedy jeden film poszedł moim zdaniem w złym kierunku, a kolejny nie dał cienia wątpliwości, że ta tendencja będzie zachowana. W międzyczasie pojawiały się jeszcze kolejne części sagi o Gebelsie i te o dziwo jako tako trzymały poziom. Teraz już raczej jest konsensus, że kierunek rozwoju kariery był niekoniecznie dobry...
__________________


Ostatnio zmieniany przez Jarson : 31.10.2022 o godz. 23:31
Jarson jest offline   Odpowiedz cytując ten post