To nie takie proste, to była bolączka raczej droższych firmówek, bo np. manty czy inne dziadozy łykały wszystko co im włożyłeś. Samochodowe mają bufory i korekcje, a też wybrzydzają. To są raczej kombinacje producentów sprzętu.
__________________
Pozdr./Grzeniu
|