Na śniadanie zupa z wczoraj.
Dziś rano idąc do samochodu zeskrobałem warstwę lodu z szyb, a następnie wdałem się w 2-3 minutową pogawędkę przy aucie ze znajomym. Po czym... zeskrobałem warstwę lodu z szyb i pojechałem

O warunkach na drodze chyba już nie muszę nic mówić