Jutro myślałbym nad nią, bo w moim jeszcze letnie (w zimówkach chciałem porządnie przejrzeć felgi przed założeniem, bo mam na drugim komplecie, niby po każdym sezonie zabazpieczanym, ale po kilku latach już wymagają przeczyszczenia i gdzieniegdzie podmalowania). Ale podjechałem dziś na zakład autem żony i przy okazji wsiadłem do Manitki i odśnieżyłem parking - zatem jutro mogę jechać bez obaw