Karty bgraficzne zdecydowanie wróciły do rozsądnych cen. Jak się przyjrzeć im PCB, wziąć kalkulator i policzyć, ile to wszystko kosztuje, ceny są zrozumiałe.
To co średnio mi się podoba, to sama widoczna od lat tendencja do powiększania tych kart. Kiedyś najwyższe modele miały wielkość i prądożerność dzisiejszych RTX-ów 3060 - albo i to nie, bo kto by w takim roku dwutysięcznym myślał o karcie z dwuwentylatorowym układem chłodzenia...
Dla mnie prawdziwy rozwój elektroniki polega na tym, że na takiej samej powierzchni krzemu i z takim samym poborem mocy uzyskujemy wyższą wydajność. Dziś głupi odkurzacz ma unijny limit mocy, a GPU z każdą generacja zwiększają wydajność kosztem zmieniania się w małe grzejniki...
Wracając do tematu, trudno wyrokować, czy kolejne gry w które będziesz chciał zabrać będą wymagały więcej pamięci czy nie, natomiast pomijając ten czynnik mocno przychylałbym się do 4080.
|