Trylogia Hobbita mimo ,że o wiele słabsza od LOTR to i tak nie wypada źle na tle dzisiejszych produkcji.
Dla mnie w Hobbicie odpychające jest to nazbyt komediowe ukazanie i zagranie niektórych scen, jakby ktoś na siłę chciał zrobić z tego kino familijne.
No cóż najbardziej obawiam się nadchodzącego Indiany Jonesa , czwarta część była już kiepska.. a teraz ..po co to komu .
|