Baterie w czujniku zewnętrznym mi się wyczerpały to dokładnych danych nie mam, natomiast czujnik IMGW 2 km stąd pokazuje 0,2 stopnia (choć u mnie często jest mniej - a to przy okołozerowych temperaturach bywa istotne).
Próbowałem na jakichkolwiek modelach znaleźć to "straszne oziębienie" co to niby miało być za kilka dni i dochodzę do wniosku, że słuchanie w radiu czegokolwiek o pogodzie poza "teraz w Katowicach jest..." naprawdę mija się z celem.
O internetach nie wspominając, no ale jeśli już mam chwilę żeby sprawdzić co piszą w internetach to przecież nie wejdę na jakiś Onet czy WP, skoro dokładnie tyle samo czasu zajmie mi sprawdzenie ogólnodostępnych źródeł, z których korzystają (zapewne oni w edycji premium, ale dla długookresówek to żadna różnica). Naprawdę lepiej jest, jeżeli na najbliższe 10 dni jest 5% szans na duży mróz, przeczytać informację "jest 5% szans na duży mróz" niż: "Ogromne mrozy w Europie. Polska też może zamarznąć, szykujmy się na niespotykane w styczniu (od roku) niskie temperatury!"
|