Podgląd pojedynczego posta
Stary 23.01.2023, 00:05   #6
Jarson
Pa rampamer
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Jarson
 
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 9,431
Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Tylko widzisz, to właśnie o to chodzi, że ja nie oczekuję od nikogo i niczego, że będzie zmartwiony moimi sprawami. Jeśli ktoś mnie zapewnia, że będzie do końca świata zapewniał mi jakąś usługę, to niewykluczone, że naprawdę ma takie solenne postanowienie - bo policzył sobie, że przecież skoro co miesiąc mu za to płacę, to on do końca świata będzie miał ze mnie hajs. Tyle, że jeśli sytuacja się zmieni, temu dostawcy wzrosną koszty, płacona przeze mnie kwota przestanie wystarczać, albo część użytkowników odejdzie do konkurencji i przez to przestanie się opłacać - to on natychmiast zapomni, że nasza współpraca miała być wieczna. On sobie to może dopiero wtedy uświadomi, a może już teraz doskonale o tym wie, w każdym razie ja to na pewno wiem już teraz.

Kupując treści przypisane do platform online należy sobie założyć, że to jest deal z datą ważności, której po prostu jeszcze nie znamy Tutaj jak widzę nie jest źle - wszystko co zakupiliśmy możemy sobie ściągnąć na dysk. W przypadku takiego Netflixa, HBO, Discovery+ itd. od razu płacąc abonament wiemy, że nie stajemy się właścicielami absolutnie niczego, a przecież nie ma już chyba prawie nikogo, kto by czegoś tam nie subskrybował. A wszystko dlatego, że to jest niedrogie w porównaniu z chodzeniem do kina, czy choćby zakupu fizycznego filmu/serialu na DVD czy innym BD.
__________________

Jarson jest offline   Odpowiedz cytując ten post