W związku, że się w końcu dowiedziałem, że jutro jest wolne, to z okazji nietłustego czwartku jem flaczki, a do nich bułki z tanim masłem, popijam przekoszonym Luksusową sokiem jabłkowym.
Z powodu czwartku, czyli dnia dobroci cenowej na lepszy olej napędowy, pojechałem na BP i mnie zmroziło! 50 groszy taniej! Nie mogłem się ruszyć i nalało się do pełna.