Nie ma się co śmiać, to jest serialowa produkcja z przekroczonym budżetem, produkcja oszczędza na wszystkim, tylko nie na tym co sami zarobią. I tak śniadania się poprawiły, bo bywało, że wędlina była przez pierwsze 20 minut.

Ale ponieważ niektórych odtwórców przywożą później, to znudziły im się jajcówy i sadzone z jajek walących fermą, oraz tekturowe kiełbaski przypominające zapachem irlandzkie...

Były protesty, teraz wędlina utrzymuje się przez co najmniej godzinę.