Każdy widzi co chce widzieć, albo nie widzi czego nie chce widzieć. Ja widziałem istotną różnicę (i nie tylko ja) między takimi samymi telewizorami 49 i 55 cali (4k) i z tego powodu nie kupiłem 55, choć chciałem. Nawet cena przemawiała za 55.
Wiem, że nikt w domu nie ma takich dwóch obok siebie żeby się tym denerwować, ale różnica jest zauważalna. Nie do odzobaczenia
Gdzieś tu Sebaw kopał temat dogłębnie i znalazł w necie wiedzę, że 4k styka do ~50 cali. A technologie technologiami.