Podgląd pojedynczego posta
Stary 01.07.2023, 14:44   #6297
Jarson
Pa rampamer
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Jarson
 
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 9,275
Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Dzisiaj przejechałem się tygodniową Kią Stinger. Przy okazji miałem okazję przyjrzeć się autu z bliska, robi świetne wrażenie. Dzisiaj to nowe europejskie auta przypominają zabawki, a ten koreański model wygląda jak prawdziwy samochód... Nawet takie rzeczy jak przewody powietrza, wiązki kabli, tego typu pierdoły pokazują, że to jest dobrze zaprojektowany kawałek motoryzacji (oczywiście nie wiem, czy gdzieś tam w trzewiach silnika nie pracuje jakaś kompozytowa część, która ma rozwalić jednostkę po stu tysiącach km, ale takie nowe skody czy vw potrafią z każdego szczegółu krzyczeć: "oszczędzali jak mnie projektowali" - tu tego nie ma). Co ciekawe kolega zmierzył lakier - na całym aucie 220 mikronów.

O osiągach nie będę opowiadał, bo po naszych drogach poszaleć się zanadto nie da, ale ze startu zatrzymanego zbiera się zacnie.

Co smutne, żebym nawet chciał, to tego auta już się kupić nie da. Wycofane, bo normy. Za to jak chcemy możemy kupić model z podobnymi osiągami od audi czy mercedesa, z tą drobną różnicą że kia kosztowała 250 k zł, a podobny europejczyk minimum 400, raczej 500...
__________________

Jarson jest offline   Odpowiedz cytując ten post