Różnica jest jednak spora - mówimy o dwóch rozwiązaniach pozwalających na całkowicie bezobsługową pracę obwodów grzejących - jedna zrealizowana na gotowym zestawie mieszającym zrealizowanym w oparciu o sprzęgło hydrauliczne i kilkanaście innych elementów, którego implementacja to co najmniej 3,5 k zł, w drugim o maksymalnie dwa zawory ATV (bo przecież takie elementy - dodajmy że dość niedrogie - jak zawory odcinające czy termometry i tak i tak w układzie zastosuję).
Oczywiście masz rację, że im dłużej się myśli, tym zazwyczaj więcej się wymyśli niewykluczone, że na sam początek po prostu am jeden jedyny zawór ATV tam gdzie ma być, a reszta będzie sterowana ręcznie. Dobrze jednak, tak dla sportu i higieny umysłowej, najpierw rozważyć wszystkie możliwe opcje