Tak. To właśnie dotyczy silników wolnossących, wielopunktowych wtrysków bezpośrednich. Toyota robiła takie już 25 lat temu, gdzie chyba jeszcze nikt nie myślał, że będzie choćby E5, no i paliwo zalecane to 95. Generalnie chyba gdzieś od 2005/06 zaczęto dostosowywać silniki do bio dodatków.
Problem jest szerszy, niż tylko auta. Producenci pił, kos i kosiarek też zalecają spuszczanie paliwa z gaźników po pracy. Powód - korozja aluminiowych gaźników i zatykanie dysz bio osadami. No i nie rzymać takich benzyn w zapasie, tylko zawsze tankować świeże.
__________________
Pozdr./Grzeniu
|