Mam rocznicę i tak się zastanawiam, co z tym fantem zrobić. Trzeba by zgłosić do M4 i coś zawnioskować, ale co? Może jakaś renta, dodatek za pracę w szkodliwych warunkach, mobbing, lobbing, wypalenie, depresja. Co by tu jeszcze... kurde wszystko razem.
Żeby mnie tylko nie zbył słoikiem musztardy
Jakieś pomysły, porady? Czekam pijąc