Ostatnio znajomy przekonywał mnie, że nieważne co, jeśli tylko ma bieżnik, bo on oglądał gościa na jutubie co tak mówił. No tak daleko to nie pójdę, różnica pomiędzy podobnie zużytymi zimówkami, wielosezonówkami a oponami letnimi będzie w zimie zawsze spora - ale gdybym miał wybierać między zużytymi zimówkami a nowymi wielo, nie zastanawiałbym się minuty.
W tym roku już zmieniłem opony na letnie, bo jedną zimówkę przebiłem i to w miejscu, które średnio nadaje się do łatania. Kupiłem nowe, bo stare letnie miały jeszcze bieżnik, ale dyskwalifikowała je data produkcji - no i różnica pomiędzy starą gumą a nową jest potężna. Moje nowe letnie w temperaturze 4 stopni mają lepszą przyczepność niż 5-letnie zimówki z ok. 5 mm bieżnika (oczywiście to tylko do momentu, kiedy pojawi się mróz i opady na drodze, ale to pokazuje jak świetnie zachowuje się na drodze nowa guma).
|