W tej chwili robią wszystko, żeby wpuścić ludzi w pompy ciepła. Ciągle mieszają , bo co rusz nowe wytyczne. Na gaz chyba jeszcze jest dofinansowanie (albo może już nie ma, a na pewno się skończy). Jak masz tam gazociąg, to się nie oglądaj. Poza kosztem przyłącza kupisz jakiegoś np dwufunkcyjnego viessmanna za 4k i masz spokój może na 25 lat. W kotłowni będziesz pranie suszył. Do tych co już mają, czepiać się nie będą (bo sami namawiali).
Sam mam w planie kupić na zapas, zanim unia zakaże produkcji i sprzedaży - niech leży, miejsca nie wyleży.
Ty masz tam korzystne warunki z drewnem, więc trochę więcej opcji do wyboru. Ja nie mam, a kupić drewno w cenie rynkowej, to wychodzi drożej jak węgiel. A gdzie wygoda, czystość i porządek, że o robocie nie wspomnę?
__________________
Pozdr./Grzeniu
|