Właśnie wróciłem,

do obiadu, potem będzie

, wszystko do Tour de France.
Nakupiłem dziś sporo stuffu do roweru, stał 19 lat z roczną przerwą kiedy jeździł nim szwagier - to absolutnie najgorsze połączenie

Żeby dać przykład, chciał wsadzić zwykłą dętkę z krótkim wentylem do wzmacnianej obręczy, a że oczywiście tak się nie da, to młotkiem obręcz wygiął

Cały remont tani nie będzie (dzięki szwagrowi głównie, takich kwiatków jest więcej), ale i tak tańszy niż kupienie nowego podstawowego roweru i znacznie tańszy niż kupienie podobnego jak ten, który w 2005 kosztował dwójkę - wtedy w tej kwocie to była wyższa średnia półka...