Właśnie miałem zacząć narzekać, że u mnie nie jest tak dobrze, bo aż 22, ale włączyłem sobie mapę temperatur całej Europy. No i okazuje się, że jestem na skraju wyżu, gdzie już 100 km ode mnie jest 30 stopni, a w promieniu 500 km jest nawet 37

W związku z tym rezygnuję z jakiegokolwiek marudzenia i stwierdzam, że jest miło i fantastycznie
Od jutra urlop, ale teraz jestem sam z dziećmi zatem