Zdążyłem z treningiem na styk, 12k, zaczynało kropić w połowie dwunastego kilometra. Teraz, po 15 minutach, leje i grzmi. A u mnie kubek

i kubek elektrolitów. Za jakieś pół godziny będzie para #2 - kubek

i kubek magnezu, żeby uzupełnić to co wypłukała kawa