Dziś były jedne z moich ulubionych zawodów - Bieg Sobiborski. Udało się pobiec o 14 sekund na kilometr szybciej niż w ubiegłym roku, 13 km w 52:25 i tempie 4:01 min/km (a tak naprawdę 12,86 i 4:05). Dość powiedzieć, że udało mi się w międzyczasie zrobić życiówkę na dychę
Teraz perła export