Bardzo Was proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu, z którym walczę już od 2 czy 3 lat, z mizernym skutkiem. Niestety wszystkie moje próby finalnie prowadzą do punktu wyjścia.
Opiszę dokładnie mój problem. Pacjentem jest dosyć stary już laptop: Dell XPS L501X na Windows 7 x64 HP. Jest w nim zamontowany napęd opisany jako "PLDS DVD+-RW DS-8A5SH SCSI CdRom Device". A problem z nim jest taki, że nie czyta włożonych do niego płyt.
I teraz tak ogólnie. Napęd był generalnie używany niezbyt często od zakupu laptopa. Na początku - wiadomo - działał. Po kilku latach przestał. Walczyłem z nim w różny sposób (opiszę to dokładniej poniżej). Czasem zaskakiwał i znów podziałał troche i znowu przestawał. Któregoś razu sie wkurzyłem - kupiłem nowy identyczny i podmieniłem w laptopie stary na nowy. I po jakimś czasie sytuacja ta sama. Zmusiła mnie w pewnym momencie do zakupu kolejnego - tym razem zewnętrznego podłączanego przez USB. I ten tak samo - trochę podziałał i przestał. I teraz tak - nie wierzę, że się psują (tym bardziej że co jakiś czas "zaskakiwały" i trochę podziałały. Podejrzewam jednak problem w moim systemie Windows, jego konfiguracji.
Stan aktualny. Wewnątrz lapsa jest ww. napęd który chciałbym z Wami przetestować i spróbować zlokalizować przyczynę problemów.
W menedżerze urządzeń napęd jest zainstalowany wydaję mi się na pierwszy rzut oka prawidłowo. Nie mam wykrzyknika, system mówi, że napęd działa prawidłowo. Zrzuty ekranu z devmgmr w załączniku. Jeśli będą potrzebne bardziej szczegółówe - proszę dajcie znać to wstawię.
Odinstalowywanie i ponowne instalowanie po restarcie nie daje poprawy. Wracam do punktu wyjścia - urządzenie jest widoczne, działa prawidłowo.
Oczywiście wykonywałem całe mnóstwo procedur opisanych na różnych forach internetowych w celu eliminacji problemów i czasem (nie zawsze) się udawało przywracać funkcjonowanie napędu, ale raczej na krótko.
Z tego co pamiętam to sprawdzałem poniższe opcje:
- odinstalowywanie i ponowna instalacja napędu
- aktualizacja firmware napędu (ze strony wsparcia Della dla tego laptopa)
- aktualizacja BIOS Della (ze strony jw.)
- włączanie autoodtwarzania systemowego
- modyfikacja rejestru w różnych miejscach (słynne Upper- i LowerFilers, atapi ... EnumDevice1)
- czyszczenie soczewki, wydmuchiwanie kurzu z napędu
Potrzebuję tego cholernego napędu do pracy - pacjenci przynoszą czasem wyniki RTG na płytach i siara jest jak nie mogę ich od ręki otworzyć (muszę to robić na innym laptopie, biegać itd - siara). Wiem że dziś napędy to już przeżytek, no ale w tej branży jeszcze troche one pofunkcjonują, niestety
Co uważam za być może istotne w laptopie co być może mieć wpływ na ten problem (dlatego uważam, że jednak problem jest w konfigu Windowsa ew. laptopa, niż uszkodzonym napędzie):
a) pare lat temu podmieniłem HDD na SSD, rozszerzałem RAM do maxa,
b) mam antywirusa ESET AV (16.0.26.0, ostatnia na Win7).
Na początek dorzucam też zrzut całego managera z urządzeniami ukrytymi, w widoku wg podłączeń. Może tu coś nas naprowadzi na jakiś pomysł.
Chętnych do pomocy zapraszam. Będę sprawdzał wszelkie pomysły, jak trzeba będzie jakieś konkretne zrzuty ekranu to oczywiście będę robił i wstawiał. Błagam was o pomoc bo jestem już zupełnie bezradny.