Witam. Jakiś czas temu Pioneer 207-DBK przestał nagrywać Bluraye. Odczyt działa oraz nagrywanie DVD.
Bluray zaczyna nagrywać nagrywać ale po chwili sypie errorami write. Wydobywają się też pikające odgłosy
Miejsce na dysku zostaje zajęte pojawiają się pliki wideo (można odtworzyć kilka sekund)
Problem, po raz pierwszy pojawił się gdy kupiłem Omegi Glossy
Zmarnowałem pół pudełka, a potem zauważyłem że mimo że płyta była zużyta (sesja nie zamknięta), ImgBurn zaczął mi ją nagrywać
jednak po paru minutach z wnętrza komputera zaczęło śmierdzieć spalenizną. Odłączyłem więc od prądu i wyjąłem płytę z pomocą awaryjnej dziurki.
I ta płyta potem ze dwa tygodnie śmierdziała spalenizną.
Potem napęd działał, nagrałem jeszcze kilka płyt Bluray (z tym że miałem akurat resztkę płyt nie-printable)
Ale teraz po kilku miesięcznej przerwie miałem znowu ponagrywać no i ten sam problem
Wypróbowane (zmarnowane) płyty:
-Omega Printable od CMC (wcześniej się nagrywały poprawnie - teraz nie)
-Omega Printable Glossy od CMC (ani jedna nie chciała się nagrać)
-Verbatim od CMC
-Verbatim BD-RE od CMC - które kupiłem specjalnie do sprawdzenia napędu
Kasowanie BD-RE też nie idzie. Najpierw w ImgBurn idzie format, a gdy przechodzi na zerowanie - znowu write error.
Tyle że tutaj to trwa ciągle - aby przerwać muszę zakończyć ImgBurn przesz manager zadań.
Oprócz tego rozkręciłem napęd, delikatnie przetarłem laser miękką szmatką z alcoholem izopropylowym.
Otworzyłem z drugiej strony, wszystkie taśmowe kabelki porozłączałem, styki też przetarłem alkoholem i ponownie podłączyłem.
I niestety nadal nie nagrywa Bluray.
Co tu się może dziać? Laser się psuje, czy co?
Załączam zrzut ekranu błędu ImgBurn oraz z próby nagrania testowego dysku w OptiDriveControl na BD-RE (error code ACE03C)