No, jestem
Co by tu dzisiaj, a mogę prawie wszystko, bo znam tylko wynik Higginsa z Wilsonem... No wychodzi na to, że będzie Robertson z Selbym, jeszcze mnie kusił mecz Hawkinsa z Maguirem, ale to może potrwać, a ja już lekko na oparach
Do tego kolacja (w tym opakowanie śledzi w sosie koperkowym robiące bardziej za obiad) i