Ja też, była gdzieś tak o 9. Złożyłem łóżko, za to nie poszedłem na trening, który będę musiał wobec tego zrobić wieczorem (trochę źle, bo już mi zbrzydło bieganie w nocy, ale z drugiej strony to szybki trening, a wieczorem będzie chłodniej). Teraz na szybko

#2
Jujek zobaczył, co piszemy i specjalnie się ukrył