U mnie całkiem znośne 27. Patelnia będzie jutro i na szczęście u mnie tylko jutro.
A co do wyjazdów urlopowych, to mi się zwykle po trzech dniach nudzi i chce do domu, dlatego w najbliższy weekend wyjazd będzie, ale weekendowy. Nie powiem gdzie, nadmienię tylko, że Zetoxę będę mijał o jakieś 2,5 km