Cytat:
radw napisa***322;(a)
Linuxa twierdzisz? Którą dystrybucję byś proponował na początek? Słyszałem, iż Mandrake jest windopodobny...
|
Miałem nadzieję, że to pytanie nie padnie, ale ok
Tylko:
1. pamiętaj, ze linux to swoboda wyboru i moje rady są tylko wskazówkami, nie ma najlepszej dystrybucji, jest tylko najlepsza dla Ciebie
2. używałem kilku dystrybucji, ale ostatnio nie jestem na bieżąco
3. mówimy o linuksie jako bazie do programowania
windopodobny - zarzuć takie nastawienie albo zostań przy windzie, powaznie. Siła uniksa/linuksa polega na czym innym.
Są pakiety jak KDE czy GNOME tworzące graficzne środowisko pracy na podobieństwo windy, ale winda jest lepsza od czegos takiego... Z KDE czy GNOME są potężne problemy i w/g mnie nigdy nie zostaną rozwiązane, ale to dalsza bajka.
Zeby zacząć programować wogóle nie musisz w linuksie odpalać trybu graficznego, tzw. X. Zawsze masz dostęp do konsoli - ten czarny ekran, podobny do DOS. Jest to podobne do DOS, ale to pozory. Po zalogowaniu się widzisz "znak zachęty" i jest to znak zgłoszenia
shella. Shell jest pełnym językiem programowania (mającym zmienne, konstrukcje warunkowe i iteracyjne, środowisko użytkownika). Spokojnie mozesz juz uczyć się programowania, bez tracenia czasu na konfigurację X. Z poziomu shella uzyskasz takze pełen dostęp do wszystkich innych jezyków: C, C++, python, fortran, perl itd. A programowanie dla X to trudniejsza zabawa.
Jeśli będziesz chciał mieć tryb graficzny, to polecam menedzer okien o nazwie WindowMaker - zobaczysz, że programiscie nie są potrzebne ikonki plików i kopiowanie myszą
Ma też WM jakieś 100 razy mniejsze wymagania sprzętowe niż KDE czy GNOME.
A do dotychczasowych zadań uzywaj windowsa: zanim skonfigurujesz linuksa do wszystkich swoich potrzeb, minie co najmniej pół roku - taka jest brutalna prawda i nie wierz w bajki, że linuks to taki lepszy windows. Linuks to zupełnie co innego. To system dla programistów
Dobra, jedziemy dalej, dystrybucje:
Red Hat
zalety:
- popularny
- dobry system pakietów (rpm)
- świeże pakiety, częste aktualizacje
wady:
- ma świeże pakiety, więc ma mnóstwo błędów; pamiętam że w pakietach programistycznych jest ich wyjatkowo dużo. Mozesz tracić mnóstwo czasu na walkę z pierdółkami.
Mandrake
jak dla mnie to jest klon RH, inaczej kompilowany tylko. Te same wady i zalety, a RH jest popularniejszy.
Slackware
bardzo ciekawa dystrybucja, autorska. Jej autor np. wychodzi z załozenia, że niepotrzebne są dwa programy robiące to samo. Malo Slacka uzywalem, ale mam mile wspomnienia.
Slack nie nalezy do latwych.
Polished Linux Distribution o którym głośno ostatnio
W PLD mają ciekawy system pracy - każdy robi to, co mu jest potrzebne. Pod pewnymi względami jest to najlepsza dystrybucja na świecie, ale też są tam takie kwiatki nad którymi początkujący bedzie siedział miesiąc (bo nikomu z PLD to nie było potrzebne)
Extra wsparcie - bez watpienia odpowiedzą na kazde pytanie na liscie mailingowej pld-users lub ircu, ale jak pytanie bedzie banalne to odeslą do diabła...
Jak jesteś kamikadze, to bierz PLD.
Debian
Zawsze ma 3 wersje: stabilną, testową i rozwojową.
Jesli juz Debian to bierz na początek tylko stabilną.
Wady:
- najstarszy soft
- trochę trudny system pakietów .deb
Zalety:
- polska lista mailingowa, otwarta takze dla poczatkujacych
- najmniej błedów!
i to jest największa zaleta, bo na Debianie mozesz zalozyc, że to Ty coś źle robisz, a nie pakiet jest do bani. W 99% to dobre podejscie
Szczerze polecam. Debian jest nobilitujący
---------
Jedna rada: jak bedziesz instalowal linuksa, to zastanow sie dobrze nad ukladem partycji. Wszystko inne bedziesz mogl pozniej zmienic (partycje wlasciwie tez, ale to trudna zabawa). Pakiety są nieistotne, wszystko doinstalujesz pozniej bez problemu - zainstaluj zestaw minimalny. Jak bedziesz doinstalowywal "spod palca" to od razu zapoznasz sie z pakietami i zobaczysz jakie są wzajemne zaleznosci, itd.
Ja teraz uzywam linuksa tylko na kompach, ktorych nie jestem adminem. Zazwyczaj to RH lub PLD.
Powodzenia!
(o rany, nie wywalcie mnie za tak długiego posta
)